//= $monet ?>
Co za dobry wstęp do poznania rodziców dziewczyny. Chociaż macocha nie jest jej własną matką. Jednak i ona postanowiła wnieść swój wkład w wychowanie pasierba. Metoda, którą wybrała, nie jest, co prawda, najpopularniejsza - mam edukację seksualną. Ale uważam, że to dość odważna decyzja. Biorąc pod uwagę, że nie jest ona jego matką, nie można tego uznać za kazirodztwo; z drugiej strony, w przypadku męża tej pani nie można tego nazwać zdradą. Ponieważ jest to jego własny syn. Wszyscy wygrywają!
Okazało się, że kupiec i dziewczyna mają ze sobą wiele wspólnego - oboje są z Kanady, a nawet z tego samego miasta. Jak się okazuje, mają nawet wspólnych znajomych! Potem przeszli do wspomnień o seks-imprezach z czasów studiów. Jak takie doniosłe spotkanie mogłoby się odbyć bez seksu? Dziewczyna była tak podniecona, że nie miała nic przeciwko bliższemu kontaktowi z jego kutasem. Na szczęście dla mężczyzny. ))